![]() |
KLIK C: |
Tytuł: Kwantowa więź. Od fizyki do cudów
Autor: Gregg Braden, Lynn Lauber
Wydawca:
Studio Astropsychologii
Liczba stron:
116
Fizyka - samo słowo w tytule odpycha,
przynajmniej mnie. Myślę jednak, iż tak jak ja lubicie dokańczać rozpoczęte
serie, oczywiście te, które zaciekawiły od pierwszej części. tak właśnie mam z Kwantową więzią duetu Braden i Lauber.
Jest
to trzecia część serii Magia Życia.
Tym
razem poznajemy nietypowy duet - Jack'a i Charliego - bliźniaków. Siostry /
brata bliźniaka nie posiadam, ale za to mam trzech starszych braci i niekiedy
rozumiemy się bez słów. Z opowieści wynika iż relacja pomiędzy bohaterami jest
bardzo mocna. Kiedy Charlie, który jest na misji w Afganistanie, wyrusza na
patrol Jack widzi, że dzieje się coś złego. Ma wizje ze swoim bratem w roli
głównej. Rozpaczliwie próbuje nawiązać z nim kontakt, a na swojej ścieżce
spotyka niejakiego Petera Kellera - nauczyciela fizyki, który w tajemnicy przed
wszystkimi zajmuje się więziami międzyludzkimi.
Szaleńczo
poszukujący zasięgu w laptopie Jack wkrada się do swojej byłej szkoły, spotyka
tam właśnie profesora od fizyki i tak nawiązują kontakt. Pan Keller opowiada mu
o swoich obserwacjach, obliczeniach ale jednocześnie twierdzi, że to wszystko
jest nie możliwe. Jednak Jack przekonuje go, że potrafi za pomocą myśli skontaktować
się ze swoim bratem i sprawdzić, czy nic mu nie jest.
Jak na mój gust to za dużo w tej
książce paplaniny o fizyce i innych dziwnych rzeczach, o których nie mam
pojęcia. Różne prawa, o których przeczytałam pierwszy raz w życiu - stanowczo
nie dla mnie. Zdecydowanie bardziej lubię chemię i biologię (a od września
poprzedniego roku nawet matematykę). Sądzę, że Kwantowa więź to najsłabsza i najnudniejsza książka z serii Magia Życia, którą miałam okazje
przeczytać.
Plusem dla niektórych może być to, iż książka zawiera małą ilość stron oraz wielką czcionkę (sprawdzałam - bez okularów dałam radę przeczytać!), jednak dla mnie to minus. Wolę obszerniejsze historie oraz mniejszą czcionkę.
Komu polecam? Tym, którzy lubią fizykę oraz zawiłe prawa, które rządzą światem. Jednocześnie myślę, iż jest to nie oklepana opowieść, bo nigdy wcześniej nie przeczytałam książki na taki temat. Mam nadzieję, że następna część będzie zdecydowanie lepsza.
Moja ocena: 3/6
Plusem dla niektórych może być to, iż książka zawiera małą ilość stron oraz wielką czcionkę (sprawdzałam - bez okularów dałam radę przeczytać!), jednak dla mnie to minus. Wolę obszerniejsze historie oraz mniejszą czcionkę.
Komu polecam? Tym, którzy lubią fizykę oraz zawiłe prawa, które rządzą światem. Jednocześnie myślę, iż jest to nie oklepana opowieść, bo nigdy wcześniej nie przeczytałam książki na taki temat. Mam nadzieję, że następna część będzie zdecydowanie lepsza.
Moja ocena: 3/6
Za możliwość przeczytania dziękuję:
Malując przyszłość | Mój najlepszy nauczyciel | Kwantowa więź | Wszystko jest możliwe
Nie przepadam za fizyką, przykro mi to pozycja nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńSuper recenzja. Seria może mi się spodobać i kiedyś chcę się o tym przekonać. :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, ale tematyka fizyki niebyt mnie interesuje. W szkole nigdy nie lubiłam tego przedmiotu i mam do tej pory do niego awersje, dlatego mimo wszytko podziękuje, tym bardziej, że i ty wyrażasz się o tej książce raczej chłodno aniżeli entuzjastycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuje za odwiedziny.
Zdecydowanie to nie propozycja dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńświetny blog :p
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
Fizyka nas otacza więc jest to niezwykle ciekawa pozycja ale faktycznie nie dla każdego. Raczej nie przeczytam bo nie znajdę dla niej czasu.
OdpowiedzUsuń