Wczoraj, tj. 22 marca, obchodziłam urodziny. Byłam kompletnie zszokowana, kiedy Haribo i Draqula przed religią zaczęły śpiewać mi "Sto lat" (na korytarzu) i wręczyły mi prezenty. :)
Jak widzicie jedna pozycja z mojego MUST HAVE jest "odchaczona". :)
Moim wspaniałym przyjaciółkom dziękuję za bardzo miłą niespodziankę. :*
A tak przy okazji, czytał ktoś "Enklawa" Ann Aguirre?
Jak wrażenia?
Zapraszam do komentowania, Ola :)
Jesteś naszą siostrą ;** ♥
OdpowiedzUsuńSto lat, sto lat! Bardzo ładny rysunek. Ty już masz szesnaście lat? Książek nie czytałem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń@Jędrzej44, tak już mam 16 lat. Rysunek narysowany przez naszą cudowną Haribo, która nie chce dzielić się swoimi dziełami na blogu. ;c
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy również. :)
Nie chce ich pokazywać na blogu bo uważam że nie warto
OdpowiedzUsuń