"Wszystkie zamieszczone teksty są naszego autorstwa. Nie zgadzamy się na kopiowanie ich i rozpowszechnianie w dowolnej formie bez naszej wiedzy i zgody!"

29 lipca 2013

Anita Moorjani - "Umrzeć by stać się sobą"

Kliknij na obrazek, a zostaniesz
przeniesiony do sklepu.





Autor: Anita Moorjani
Tytuł: Umrzeć by stać się sobą (Dying to Be Me: My Journey from Cancer, to Near Death, to True Healing)
Liczba stron: 256
Moja ocena: Cudzego życia oceniać nie będę
Forma: książka

                Życie – każdy z nas ma inny pomysł na przeżycie tego etapu. Jest to spowodowane różnymi czynnikami, takimi jak kraj, w którym się urodziliśmy, czy status majątkowy rodziny. Jak wielu ludzi tak wiele pomysłów na życie.
                Bywa też tak, że nasza największa przygoda zostaje natychmiastowo przerwana przez chorobę. Czego nikomu nie życzę, nawet największemu wrogowi.
                Anita Moorjani urodziła się w Singapurze, w hinduskiej rodzinie, potem przeprowadzili się do Hong Kongu, gdzie uczyła się w brytyjskich szkołach. Żyła w wielokulturowym świecie. Ma brata. Rodzice wychowywali ją w duchu ich religii, więc wiedziała, że szybko wyjdzie za mąż, ale nie o tym marzyła.
                Od  zawsze chciała osiągnąć jak najwięcej, dlatego dużo uczyła się. Gdy przyszła pora do zamążpójścia czuła, że to nie jej czas. Zerwała zaręczyny, a dzięki temu wydarzeniu zyskała niezależność jakiej pragnęła. Dostała w końcu pracę. Po pewnym czasie poznała wspaniałego człowieka Dannego – również hindusa, z którym wzięła ślub, ponieważ to w nim się zakochała.
                Jednak do końca nie było tak sielankowo, kilka lat po ślubie okazało się, że Anita ma raka. Próbowała pozbyć się go za pomocą metod naturalnych, ale dało to pożądanego efektu. Gdy zaczęła chemioterapię nie było szansy na wyzdrowienie, ale pani Anita doświadczyła czegoś, czego nie czuła wcześniej.
                Gdy jej ciało zapadło w śpiączkę, jej duch unosił się i czuł wspaniale. Ogarniała ją wszechobecna czułość i miłość, wtedy doszła do wniosku, że to jest to, co ją uleczyło.
                Historia opisana w tej książce może posłużyć poniekąd jako pocieszenie, że być może ktoś pokona chorobę. Język, którym posługuje się autorka jest łatwy do zrozumienia. Najbardziej spodobało mi się to, kiedy w pierwszej części było opisane życie pani Moorjani, jak się wychowywała w dziwnym środowisku, co robiła aby nie zostać zwykłą kurą domową.
                Spodobało mi się bardzo to, że książka jest oparta na faktach, dużo można przeczytać w Internecie o tym, że ktoś przeżył jakiś wypadek, chociaż nie miał żadnych szans. Jak wcześniej wspominałam historia może podnieść na duchu. Moim zdaniem nie jest to kolejny poradnik, w którym jest jasno napisane jak masz żyć. To jest wzruszająca biografa kobiety niezależnej, która wygrała walkę z chorobą i cieszy się życiem.
Polecam.

Opinia dostępna również tutaj:

12 lipca 2013

Cecily von Ziegesar - "Chcę tylko wszystkiego. Plotkara 3."








Tytuł: Chcę tylko wszystkiego. Plotkara 3. (ALL I WANT IS EVERYTHING)
Autor: Cecily von Ziegesar
Wydawca: Wydawnictwo Amber
Liczba stron: 224
Moja ocena: 3/6
Forma: książka


Bogactwo, sława, drogie ciuchy - dla niektórych tylko to się liczy. Mówią, że pieniądze szczęścia nie dają, ale czy aby na pewno? Po raz trzeci spotkałam się z Sereną, Blair, Nate, Danem, Vannesą i Jenny podczas czytania Plotkary. Może niektórzy z was kojarzą serial, który nakręcono na podstawie serii Cecily von Ziegesar.
Tym razem bohaterowie przeżywają święta i ostatnie miesiące na to, aby złożyć podania  do wymarzonych szkół. Większość z nich nie ma jakiś wielkich ambicji, ważne jest to, aby się dostać. Przecież pieniądze rodziców wszystko załatwią.
Szczerze pisząc, akcja w tej książce rozgrywała się szybko. Przeskakiwałam między wydarzeniami niczym w serialu.
Nastolatkowie z Upper East Side są specyficzni, albo i nie, zależy jak dla kogo. Moim zdaniem za dużo w tej serii dramatyzmu. Zawiłe kłopoty, w które się pakowali byly tylko i wyłącznie z ich winy. Jednak mogę powiedzieć, że byli w miarę wiarygodni, czyli zachowywali się jak na nastolatków przystało. Palili trawkę (głównie Nate i jego koledzy), chodzili na imprezy, zakochiwali się bez wzajemności, próbowali odzyskać dawną miłość, czy nie zakochać się w przyszywanej siostrze!
Niestety, a może i na szczęście nie znajdziecie tutaj podobieństwa do serialu, w serii bohaterowie są głupsi. Ich głupota aż wylewała się ze stron. Czasami miałam ochotę nie otwierać więcej książki i nie kontynuować czytania, bo przerastało mnie ich zachowanie. Jedno jest pewne - przeczytam całą serię tylko po to, aby dowiedzieć się, kim jest tajemnicza Plotkara. Niestety serialu nie obejrzałam do końca i nie mam na to ochoty.
Wiecie co jest piękne w takich książkach? To, że mogę wcielić się w daną postać i przeżyć z nią kupowanie nowych butów od Christiana Louboutina do tego sukienki od Prady czy dodatków od równie sławnych projektantów i domów mody.
Teraz tak myślę nad porównaniem serialu do książki, mój wniosek jest jeden - w ekranizacji bohaterowie wydają się mądrzejsi. Tutaj są zbyt swawolni i nie widać tego, jak cierpią z różnych powodów. Czuć tylko gniew i nienawiść.
Cóż, książka jest zbyt krótka żeby cokolwiek napisać więcej o fabule, a na dodatek jest to trzecia część, ale jeśli chcecie przeczytać, coś, co nie wymaga ruszenia szarymi komórkami, bo jesteście wykończeni to właśnie polecam tę serię. Można się wciągnąć.

                                                                   ~~~**~~~

Jest to moja opinia od dłuższego czasu, więc przepraszam, że tak krótko. Muszę przyzwyczaić się do pisania nie tylko smsów czy odpisywania na facebookowym czacie. :)
 

30 czerwca 2013

Gregg Braden, Lynn Lauber - Kwantowa więź. Od fizyki do cudów

Autorzy: Gregg Braden, Lynn Lauber
Tytuł:  Kwantowa więź. Od fizyki do cudów
Liczba stron: 116
Rok wydania: 2012
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Oprawa: miękka
Ocena: 8/10



Kolejna książka z serii „Magia życia” i jest to już 3 tom. Autorzy piszą historie z życia wzięte, które opisują cud, jednak są to fikcyjne opowieści. Na początku poznajemy Petera Kellera nauczyciela fizyki w Roosevelt High. Potem autorzy przedstawiają nam Jacka – hipisa, który pracuje dorywczo, aby zarobić na studia. Ma on brata bliźniaka. Oszczędności, które po śmierci zostawiła im ich babcia wydał ich ojciec. Dlatego sytuacja zmusiła bliźniaków, aby sami zarobili na studia. W tym celu Charlie zaciągnął się do armii. Nie spodobało się to jego matce a tym bardziej bratu.

Wtedy jeszcze nie rozumiałam co wspólnego mają bliźniacy z panem nauczycielem, który interesuje się kwantową teorią zwaną stanem splątania, czyli gdy cząsteczki się złączą pozostają połączone na poziomie energetycznym nawet jeśli na poziomie fizycznym są rozdzielone. Gdy połączenie będzie nawiązane to odległość nie ma znaczenia. I właśnie to zjawisko można zaobserwować u bliźniaków.
Bohaterowie spotykają się, gdy Jack musi skontaktować się z bratem przez skype, ale nie może nigdzie znaleźć dobrego połączenia z internetem, więc postanawia jechać pod szkołę, w której pracuje Keller. Na początku profesor myśli, że to jest to Charlie, ale był w błędzie.  Stan splątania będzie można zaobserwować u bliźniaków. Jest to ciekawe zjawisko gdyż jeden może zawsze ostrzec drugiego, gdy jest w tarapatach.

Książka, mimo iż jest cienka to wciągająca. Czyta się ją szybko i jednym tchem. Polecam ją na wieczory, gdy chcemy sięgnąć po coś lekkiego. Według mnie książka jest dobra, gdy ktoś chce się odprężyć.



Za książkę dziękuję 




Recenzja również TUTAJ  :D


27 czerwca 2013

Diana Cooper - "Odpowiedź Anioła"

Kliknij, a przeniesiesz się do sklepu

Autor: Diana Cooper
Tytuł: Odpowiedź Anioła
Liczba stron: 356
Moja ocena: 4/6
Forma: książka

           
            Podobno „kto pyta nie błądzi” z takim założeniem przystąpiłam do lektury książki autorstwa Diany Cooper pod tytułem: Odpowiedź Anioła.  Autorka naprawdę nazywa się Catherine McMahon i głównie prowadzi dyskusje na tematy anielskie, uczy ludzi jak pracować z aniołami, aby wzbogacić życie. Jest niewątpliwe osobą bardzo interesującą. Jeszcze nigdy w czasie mojej przygody z czytaniem nie trafiłam na taką pozycję, w której byłby odpowiedzi od aniołów na pytania dręczące ludzkość. Oczywiście każdy wierzy w to co chce, nie będę was zachęcać do uwierzenia w treść tej książki, ani w to, co pisze autorka.
            Po pierwsze pytań jest naprawdę wieeeele! Odnoszą się do różnych aspektów życia, począwszy od tego kim są aniołowie kończąc na wątpliwościach dotyczących snów. Według opisu na tylnej części okładki, książka ta ma pomóc osobom sięgającą po nią, aby w sposób dojrzały podeszły do różnych kwestii, a także w dostrzeżeniu życiowego celu.
            Niektóre z pytań wydawały mi się głupie i niepotrzebne, bo odpowiedzi są dobrze znane i dostępne, na przykład dotyczące toreb foliowych. Przecież informacje dotyczące takiego tworzywa oraz tego, co stanie się z nim po tym jak znajdzie się na składowisku śmieci można dowiedzieć się przez Internet oraz w pierwszym lepszym podręczniku do biologii. Nie rozumiem po co pytać o takie trywialne rzeczy istoty, które pewnie mają wiele na głowie (o ile można tak powiedzieć, bo przecież ciała nie mają…)
            Jednak jeden rozdział spodobał mi się najbardziej dotyczył on jednorożców. Wiadomo są to mityczne konie z rogiem na łbie. Sama nie wiem, czy w nie wierzę, ale bardzo mnie zauroczyły. Anioły przez autorkę odpowiadają czym są te stworzenia, co się z nimi stało oraz gdzie można je spotkać. Jest to chyba najbardziej mało wiarygodny rozdział w tej pozycji, ale czytało mi się go bardzo przyjemnie i z wielką uwagą.
            Znaleźć można również odpowiedzi na poważne tematy, te związane z używkami jak również dotyczące śmierci i umierania oraz wojny przemocy i terroryzmu.
            Mogę jedno stwierdzić, Aniołowie nie powiedzieli mi prawie niczego, czego można dowiedzieć się używając Internetu, gazet czy książek dotyczących poszczególnych tematów. Miałam wrażenie, że niektóre odpowiedzi są takie same, ale sformułowane inaczej i przeczytałam je kilka pytań wcześniej. Są one uogólnione,  a nie wyczerpujące i dla mnie jest to kolejnym minusem. Jednak Odpowiedź Anioła to nie taka kiepska książka, jak opisuję. Pani Cooper postarała się i wzbogaciła pozycję tę o wiele ciekawych ćwiczeń, wizualizacji oraz modlitw, więc jak najbardziej na plus, że podzieliła się swoją wiedzą.
            Podsumowując, dla mnie jest to mało wiarygodna pozycja i ździebko naciągająca. Odpowiedzi zamieszczone w niej są ogólno dostępne  i nie wymagają pomocy Aniołów, jednak nie jest ona taka zła i dla samego zaspokojenia ciekawości można przeczytać.



~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Macie może ochotę na małe rozdanie zakładkowe? :) Chętny ktoś?

19 czerwca 2013

Robert Kirkman, Jay Bonansinga - The Walking Dead. Żywe trupy. Droga do Woodbury

Autorzy: Robert Kirkman, Jay Bonansinga
Tytuł: The Walking Dead. Żywe Trupy. Droga do Woodbury
Data wydania: 6 marca 2013r.
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Liczba stron: 320
Seria: The Walking Dead. Żywe Trupy
Tom: The Walking Dead. Żywe Trupy. Narodziny Gubernatora
II The Walking Dead. Żywe Trupy. Droga do Woodbury
Oprawa: Miękka ze szkrzydełkami


Ocena: 8/10


Opis wydawnictwa:

"Plaga zombie zalewa przedmieścia Atlanty. Lilly Caul wraz z przyjaciółmi walczy o przetrwanie, szukając ocalenia w ogrodzonym murem miasteczku Woodbury.
Z początku miejsce wydaje się idealnym schronieniem: za jedzenie płaci się pracą, każdy ma dach nad głową, a otaczająca osiedle barykada skutecznie chroni przed atakami zombie. Nad wszystkim sprawuje pieczę tajemniczy Philip Blake, który każe nazywać się Gubernatorem, a mieszkańcy bez protestów poddają się jego słowom.
Lilly zaczyna jednak podejrzewać, że w rzeczywistości miasto gnije od środka… Kiedy wraz z grupą rebeliantów zdecydują się wydrzeć władzę ze szponów Gubernatora, droga do Woodbury stanie się autostradą prowadzącą prosto do piekła."



 Po raz kolejny mam przyjemność zrecenzować The Walking Dead, tym razem kolejny tom tej świetnej powieści. Ponownie akcja toczy się po wybuchu epidemii, gdy wszyscy walczą o przetrwanie. Poznajemy obóz, w którym między innymi jest Lilly Caul, jej przyjaciółka Megan, Josh i Scott. Wszystko jest w porządku do czasu, gdy ginie córka jednego z obozowiczów. Uważa on, że wszystkiemu winna jest Lilly, która akurat w tym czasie pilnowała dziewczynki. Dlatego pobił on straszliwie Caul. Na szczęście Bobowi udało się ją dobrze pozszywać. Niestety to nie był koniec bijatyk w obozie. W trakcie bójki z Joshem ginie ojciec zmarłej dziewczynki. To powoduje fakt, że Josh musi odejść z obozu. Za nim wyrusza  Lilly. W ich ślady pójdzie również Bob a potem Megan i Scott.

Tak zebrała się pięcioosobowa grupa podróżująca i walcząca o przetrwanie w trudnych czasach. Na początku zastanawiałam się co to wszystko ma wspólnego z drogą do miejsca, w którym rządzi Gubernator. Lecz dopiero gdy spotkali jednego z mieszkańców Woodbury zrozumiałam, że i Lilly, Josh, Bob, Scott i Megan znajdą się tam. Jednak miasto nie jest takie wspaniałe jakby się wydawało.

Nie obejdzie się bez tego aby ktoś zginął przed końcem książki. Ktoś zostanie zabity, ktoś popełni samobójstwo. W czasach po wybuchu plagi można również odnaleźć miłość. To uczucie połączy Lilly i Josha, jednak nie długo będzie im dane cieszysz się sobą nie uda mi się również założyć prawdziwej rodziny.

Książka zdecydowanie wciąga. Zabiera czytelnika w świat, gdzie panują zombie i gdzie bohaterowie starają się nie dać ugryźć kąszaczom. Po pierwszej części musiałam chyba trochę odpocząć, dlatego dopiero teraz mam dla Was recenzję drugiego tomu Żywych Trupów. Komu ją polecam? Każdemu zainteresowanemu tą fabułą. Tym razem książka jest podzielona na dwie części.



















Oczywiście nie zabrakło ostrych słów jak w poprzedniej części, jednam mam wrażenie, że w tej było ich mniej. Jeśli komuś nie przeszkadza również to, to nie widzę przeciwwskazań abyście nie przeczytali tej książki. Jest na prawdę warta przeczytania. :D Gorąco polecam! :)


Serdecznie dziękuję


za możliwość przeczytania
i zrecenzowania tej książki. :) 


Recenzję można przeczytać również na:

05 czerwca 2013

VERONICA ROTH-" NIEZGODNA" ORAZ "ZBUNTOWANA"



      Od razu na wstępie przepraszam Was, że tak rzadko wstawiam nowe posty. Teraz pod koniec roku szkolnego nie mam takiego lenia i znów czytam książki ;). Ostatnimi książkami, które przeczytałam za jednym tchem były dwie pierwsze części cyklu "Niezgodna" Veronici Roth. Serie tą odkryłam dzięki blogu z rysunkami bohaterów różnych książek młodzieżowych. Pomimo moich obaw, że nie znajdę tych książek w miejskiej bibliotece, udało mi się za pierwszym razem. Seria ta jest porównywana do "Igrzysk Śmierci" Suzanne Collins.




Autor: Veronica Roth
Tytuł: Niezgodna
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 352
Data wydania: 20 marca 2012
 
 
 
     Wizja świata w przyszłości. Z powodu wyniszczających konfliktów społeczeństwo Chicago została podzielona na pięć frakcji: Altruizm(bezinteresowność), Serdeczność (życzliwość), Erudycje (inteligencja), Prawość (uczciwość) oraz Nieustraszoność (odwaga). Mają one kontrolować emocje i zachowanie swoich przedstawicieli. Podczas szesnastych urodzin każdy nastolatek wybiera sobie frakcję, w której ma zostać na całe życie. Jeśli tego nie zrobi, lub zostanie wydalony z frakcji zostanie bezfrakcyjnym, co wiąże  się z życiem na ulicy. Jeśli wykażesz predyspozycje do co najmniej dwóch frakcji zostaniesz niezgodnym. A ujawnieni niezgodni zawsze znikają w dziwnych okolicznościach...
 
    Szesnastoletnia Beatrice Prior wraz ze swoim bratem, Calebem, staję przed wyborem swojej przyszłej "rodziny". Jest przekonana że wciąż pozostanie w spokojnym Altruizmie, jednak test przynależnościowe wykazują jej predyspozycję do trzech frakcji. Za namową swojej egzaminatorki, Tori, zataja to przed bliskimi. Podczas ceremonii wyboru, szokuje wszystkich, wybierając przeciwną ideom Altruizmu, Nieustraszoność. Tam poznaje nowych przyjaciół: Christine, Ala i Willa. Jej instruktorem podczas "etapu wstępnego" zostaje tajemniczy Cztery.
 
    Beatrice przyjmuję imię Tris. Szybko zauważa, że jeśli nie chce zostać wyrzucona z frakcji musi walczyć ze wszystkimi o pozycje w rankingu i życie. Pomimo że przeraża ją myśl o przemocy wobec innych jest szczęśliwa z możliwości większej swobody w nowej frakcji. Jest coraz bliżej związana z Cztery, który stara się jej pomagać przezwyciężać trudności. Jednak radość z faktu wybrania nowej frakcji nie może trwać wiecznie. Tris od początku nie ufa dowódcy Nieustraszonych- Ericowi.
 
    Już niedługo frakcji wejdą we wzajemny konflikt. Erudycja oskarża Altruizm o złe prowadzenie polityki. Za sprawą głośnych oskarżeń  sytuacja w mieście robi się napięta. Niezapowiedzianie Erudycja wraz z Nieustraszonymi napada na ludność Altruizmu. Jednak Tris nie wierzy, że jej frakcja była za krwawym zwalczaniem Altruizmu. Wszystko staje się jasne, gdy odkrywa, że żołnierzami Nieustraszonych za pomocą symulacji kierują Erudyci. Ona jako niezgodna jest na nią odporna. Wraz z Cztery stara się  pomóc ocalałym Altruistom, jednak nie jest to łatwa sprawa. Przywódczyni Erudycji, Jeanine Matthews, odkrywa, że niezgodni mogą pokrzyżować jej plany. Postanawia stworzyć nową, mocniejsza symulacje, a w ostateczności zabić niezgodnych. Tris walczy teraz o przetrwanie Altruizmu i oswobodzenie Nieustraszoności spod kontroli Erudycji. 
 
 
 
 

 
 

Autor: Veronica Roth 
Tytuł: Zbuntowana
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 384
Data wydania: 3 października 2012
 
 
 
 

    Po wyłączeniu symulacji,  Tris, wraz z ocalałymi Altruistami i ukochanym Cztery ukrywa się w społeczeństwie Serdeczności, jednak wie że nie przekona ich do walki z Erudycją. Wojna pomiędzy Erudycją a Altruizmem rozgorzała na dobre, ale pozostałe frakcje nie chcą mieszać się w jej tok. Ocaleni wiedzą, że nigdzie nie mogą czuć się bezpieczni. Od Marcusa, jedynego ocalałego przywódcy Altruizmu dowiaduję się, że Erudyci chcą wyciągnąć od ich frakcji tajne informacje. Postanawia współpracować wraz z nim, co źle odbija się na jej związku z Cztery, który nie nienawidzi Marcusa.
 
     Tris musi się także zmierzyć z poczuciem winy. Podczas inwazji Nieustraszonych na Altruizm, zabiła swojego przyjaciela. Wstydzi się wyznać ten fakt komukolwiek. Gdy zostają przyjęci do siedziby Prawość za sprawą serum jest zmuszona wyznać to wszystkim zebranym. Powoduje to nienawiść jej jedynej prawdziwej przyjaciółki- Christiny. Tris zauważa także, że Cztery coraz bardziej się od niej odsuwa. Za wszelką cenę postanawia zakończyć wojnę między frakcjami.
 
   Gdy także Prawość podejmuję decyzję o poparciu Erudycji, grupa zbuntowanych Nieustraszonych, z Cztery na czele, postanawia przejąć siedzibę Nieustraszonych. Obmyślają tam plan powstrzymania Erudytów i pomysł połączenia się z bezfrakcyjnymi. Tris nie ufa jednak ich przywódczyni, która okazuję się być matką Cztery. Nie zgadza się na całkowitą zagładę Erudycji. Postanawia oddaniu się Erudycji, gdy ci za pomocą symulacji zaczynają uśmiercać młodych Nieustraszonych. Lecz to może doprowadzić ją do śmierci...
 
  Szybkie zwroty akcji, tajemnice i rodzinne sekrety naprawdę mnie zaciekawiły do tego stopnia, że zarywałam noce, by jak najszybciej poznać tą historie do końca. Minusami tej serii jest to, że autorka dosyć często uśmierca osoby bliskie Tris. Jednak dzięki temu pokazane jest, że niektórzy nie cofną się przed niczym, by objąć całkowitą władze. Nie chce wyjawiać Wam wszystkich wątków, choćby prawdziwej tożsamości Cztery. Naprawdę polecam tą serie, która według mnie jest zupełnie inna niż "Igrzyska Śmierci".
 
    Moda na ekranizowanie powieści dla młodzieży nie ominęła także dzieła pani Roth. W przyszłym roku (mam taką nadzieję, że nie opóźnią) ma wejść do kina film "Divergent". Obsada zapowiada się dosyć dobrze, gdyż będzie można zobaczyć między innym Kate Winslet, Maggie Q, Zoe Kravitz oraz Ashley Judd.

 
 


01 czerwca 2013

Victoria Boutenko - "Zielony eliksir życia"

Kliknij na obrazek a przeniesie Cię do sklepu,
gdzie można kupić tę książkę.





Autor: Victoria Boutenko
Tytuł: Zielony eliksir życia
Liczba stron: 244
Format: książka papierowa
Moja ocena: 5/6

            Nie da się ukryć, że żyjemy w XXI wieku i dla niektórych liczą się takie wartości jak pieniądze. No cóż z czegoś trzeba żyć, ale kiedy więcej pracujemy jesteśmy bardziej zmęczeni, a co za tym idzie marzymy tylko o położeniu się do ciepłego łóżka i zasnąć, by rano obudzić się i znowu iść do pracy. Przy tym zapominamy o jednym z ważnych czynności jakim jest zdrowe odżywianie się.
            Victoria Boutenko jest specjalistką od kuchni witariańskiej, więc w pewnym sensie to jej powierzyłam moje odżywianie i sięgnęłam po tę książkę. Autorka wprowadza czytelnika w „magiczny” świat zielonych koktajli. Twierdzi, że dzięki piciu takich „cudeniek” można wyleczyć różne nękające człowieka choroby, a także przywrócić chęć do życia. Każdy rozdział opiera na swoich doświadczeniach. Opowiada o tym, jak na początku trudno było przejść jej na taką dietę, ponieważ wszystko co zrobiła było gorzkie lub po prostu niedobre. Zaczęła eksperymentować, do zielska dodała owoce i tak oto wszystko nabrało smaku. Wiecie na przykład, że nać marchwi ma więcej składników odżywczych niż pomarańczowy korzeń?
            Choć czasami treść brzmi tak jakby pani Boutenko wytrzasnęła sobie ją z kosmosu to po przeczytaniu kolejnych linijek tekstu wszystko nabiera sensu. Nie wiem, czy wszystkie męczące mnie lub moją rodzinę choroby miną po „przerzuceniu” się na zieloną dietę, ale myślę, że warto spróbować. Chociaż jako dodatek do codziennej diety, bo wiem, że na samej zieleninie nie wytrzymam. Na pewno dodatkowym plusem będzie przystępna treść, chociaż nie wiem, czy każdy zna termin „blanszowanie”, ale łatwo to wygooglować i wrócić do lektury.
            Jak już wspominałam autorka opiera książkę na swojej historii, opisuje swoje badania i obserwacje, dzięki czemu książka nabiera naukowego i poważnego charakteru przez co bardziej uwierzyć w zawartą treść.
            Dla niedowiarków na końcu książki zawarte są opinie osób, które podjęły się picia koktajli a także przepisy na nie. Niektóre brzmią tak zachęcająco, że na pewno sobie takowe przyrządzę.
            Podsumowując, książka Victorii Boutenko jest napisana w dosyć łatwy i przyswajalny sposób, oparta na wielu badaniach, konsultacjach z profesorami, a także doświadczeniu autorki. Przekazuje podstawową i zadziwiającą wiedzę na temat zielonych roślin, ich składników odżywczych, a także mocy uzdrawiającej. Wiedza wyniesiona z tej pozycji na pewno przyda mi się w szkole a także polecam każdemu, kto chciałby zmienić swój tryb odżywiania na bardziej zdrowy i wprowadzić w swoją dietę coś naprawdę zdrowego.


Książkę otrzymałam od Studia Astropsychologii

Opinię znajdziecie również :