"Wszystkie zamieszczone teksty są naszego autorstwa. Nie zgadzamy się na kopiowanie ich i rozpowszechnianie w dowolnej formie bez naszej wiedzy i zgody!"

18 lutego 2013

Monika Ptak - Ajurweda. Medycyna Indyjska

Wracam znowu po długiej przerwie do Was. Mam nadzieję, że w końcu wrzucą na wysokie obroty jednak został mi ostatni tydzień ferii na nadrobienie wszystkiego. Ciekawe czy mi się uda. :P  Po długim czasie mam dla Was kolejną recenzję


Autorka: Monika Ptak
Tytuł: Ajurweda medycyna indyjska
Wydawnictwo Studio Astropsychologii
Ilość stron: 356
Rok wydania: 2012
Do nabycia w sklepie TALIZMAN

Może na początku ktoś może mieć trudności z łatwym i szybkim przeczytaniem słowa "ajurweda". Nie dziwię się. Ja tam miałam, musiałam się porządnie skupić na tytule żeby go dobrze przeczytać.

Jednak co to jest ta Ajurweda... Jest to medycyna indyjska-styl życia. Nie krótkotrwały na miesiąc dwa. To długotrwały styl życia.

Dzięki tej książce:
  • poznasz ajurwedyjskie spojrzenie na proces poznawania chorób,
  • dowiesz się, czym są dosze i jaki mają wpływ na Twoje życie,
  • spojrzysz zupełnie z nowej perspektywy na własne nawyki żywieniowe,
  • skonstruujesz optymalną dla siebie dietę,
  • nauczysz się dokonywać diagnozy swojego stanu zdrowia oraz leczyć najpopularniejsze choroby i schorzenia.


Książka zawiera na prawdę wiele ciekawostek tj. np na co pomagają różne owoce, warzywa. Również jest kilka porad na bezsenność, czyli coś dla mnie, bo od tygodnia nie mogę się wyspać. :C

Jest też o medytacji. Uważam, że jest to dobry sposób na wyciszenie się czasami. Ja jednak nie zawsze mam do tego warunki, więc zakładam słuchawki, włączam muzykę i resztę świata mam gdzieś. xD

Ogólnie rzecz biorąc, książka jest napisana w łatwy i zrozumiały sposób. Co prawda czyta się ją szybko jednak mi to długo zeszło ponieważ mało czytam. Uważam, że autorka dobrze napisała tą książkę i jest ona warta uwagi. Jasne jest to, że nie każdy zacznie żyć według ajurwedy - sama nie dam rady na pewno. Jednak polecam ją każdej ciekawej osobie, bo na prawdę jest tu masa ciekawostek. ;)


Pierwszy tydzień za mną teraz tylko ostatni a potem znowu do szkoły. Swoją drogą mój wyjazd na początku ferii był świetny, poznałam sporo fajnych ludzi, pokochałam jazdę na nartach. Niesamowite akcje się tam działy. Oj działy.. :P Ktoś z was ma jeszcze ferie? A jeśli nie to jak je spędziliście?

Pozdrawiam
dracula :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Prosimy o NIE reklamowanie swoich blogów w komentarzach!