"Wszystkie zamieszczone teksty są naszego autorstwa. Nie zgadzamy się na kopiowanie ich i rozpowszechnianie w dowolnej formie bez naszej wiedzy i zgody!"

20 maja 2012

dr Doreen Virtue - 101 wróżek



klikając na obrazek przejdziesz do sklepu,
gdzie możesz kupić książkę
Autor: Doreen Virtue
Tytuł: 101 wróżek
Liczba stron: 121
Wydana w 2008 roku przez Studio Astropsychologii.



Jest to pierwsza taka książka zrecenzowana na tym blogu i kilka
podobnych jeszcze będzie. Zainteresowałam się tą ksiażką, ponieważ
uznałam, że nie szkodzi mi ją przeczytać. Po lekturze tej pozycji nadal nie
jestem zbytnio przekonana do wróżek, może dlatego, że nie miałam
jakiegoś dowodu by zacząć w nie wierzyć. Nie jestem również żadną
fanatyczką ani tym podobne, po prostu chciałam przeczytać książkę, inną od tych które zwykle czytam. Wiem, że prawdopodobnie wielu z Was nie zainteresuje tą
książką. Ok. Wasza decyzja.

W książce tej możemy się dowiedzieć kim są tytułowe wróżki. Z
krótkich historii kilku osób, które miały kontakt z nimi możemy
dowiedzieć się, że pomogły one w znalezieniu wymarzonego domu, jakiejś
zagubionej rzeczy albo w zmienieniu swojej doczesnej pracy na nową, która
w pełni będzie dawała satysfakcję. Możemy przeczytać o tym, że małe istoty mogą uzdrawiać rośliny bądź zwierzęta, ale żeby zasłużyć na to aby otrzymać pomoc od
nich musimy sobie na to zasłużyć. Sprawdzają one nas prędzej jak mocno w nie wierzymy, jaki jest nasz stotunek do środowiska czy o nie dbamy czy nie. W książce jest też zawarte kilka pomocnych sposobów, jak poprosić wróżki o pomoc.

W tej małej książce jest sporo rysunków przedstawiające wróżki. Rysunki strasznie mi się spodobały. :) W ostatnich rozdziałach książki możemy się dowiedzieć kim są m.im.: driady, elfy, gnomy, krasnoludki, syreny itp. oraz można przeczytać i poznać
odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania o wróżkach.

Myślę, że ksiażka mimo co jest ciekawa.


Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję:

1 komentarz:

  1. Najpierw muszę się uporać z książką o zjawiskach paranormalnych, a potem zobaczę.

    OdpowiedzUsuń

Prosimy o NIE reklamowanie swoich blogów w komentarzach!